piątek, 18 lutego 2011

Kadr i kompozycja w portretach - podstawy

Jeżeli zadajesz sobie pytanie jak sprawić aby dobrze pokazać modela/modelkę na fotografii to znaczy, że ten artykuł jest dla ciebie. Na początku trzeba uzmysłowić sobie, że fotografia jest jak muzyka. W muzyce za tło robi nam zazwyczaj piękna melodia, zgrabnie zagrana na ciekawie brzmiących instrumentach a na pierwszy plan wychodzi wokalista i tekst piosenki. W fotografii portretowej również mamy postać, która wraz z tłem stanowi nierozłączną całość. Naszym zadaniem jest tylko poznać odpowiednie fotograficzne nuty tak aby każdy element w kadrze miał swoje miejsce i aby nie było wrażenia, że znajduje się tam przypadkiem. Poniżej postaram się w dość prosty sposób opisać podstawy kadrowania fotografii.

Kadr - w kadrowaniu fotografii najważniejsze są cięcia oraz kompozycja. Często w amatorskich fotografiach spotykamy nieprzemyślane cięcia kadru np. ucięte ucho, ucięte stopy, ucięte palce itd... Wiadomo, że przy bliższych kadrach gdy chcemy pokazać daną osobę to coś musimy uciąć, kwestia tylko jak to zrobić? Ja stosuję się do prostej zasady - po pierwsze: nie tniemy w miejscach stawów (nadgarstki, kolana, łokcie itd.) i po drugie: główny motyw powinien być na zdjęciu cały. W fotografii portretowej najczęstszym błędem jest obcinanie ludziom uszu bądź kawałka głowy. Jeśli już trzeba uciąć głowę to najlepiej w połowie czoła - jeśli utniemy kadr za wysoko czyli tuż pod linią włosów będziemy mieli złudzenie optyczne, że model ma karykaturalnie wysokie czoło.

A teraz kilka słów na temat kompozycji. W przypadku gdy fotografujemy klasyczne popiersie to skupiamy się na tym aby oczy modela znajdowały się mniej więcej na wysokości 1/3 kadru od góry. Podobnie jest gdy fotografujemy postać z dalszej odległości - głowa powinna się znajdować na podobnej wysokości. OK a co z tłem? Tło nie powinno odwracać uwagi od fotografowanej postaci. Fotografia ma być prosta i czytelna a zatem wszelkie zbyt jasne punkty, zbyt dużo elementów w tle czy też zbyt dużo kolorów będzie działało na niekorzyść pracy. Najlepiej jest stosować w miarę możliwości jednolite tło a jak się nie da to wykorzystywać do niego dwa lub maksymalnie trzy elementy. A co jeśli w tle mamy zbyt dużo elementów? Mamy dwa rozwiązania: szukamy miejsca z jednolitym tłem lub ustawiamy wartość przysłony w naszym aparacie na jak najniższy tak aby głębia ostrości skupiła się wyłącznie na osobie, którą fotografujemy. Wtedy powstaje nam bokeh (obszar rozmyty), który przygasi wszelkie szczegóły w tle uwydatniając jednocześnie główny obiekt fotografowany czyli modela/modelkę.


Kolejną ważną informacją wpływającą na dobrą kompozycje w fotografii jest stosowanie mocnych punktów (jak na rysunku). W tych punktach wszelkie elementy znajdujące się na zdjęciu są bardziej wyraziste i łatwiej jest odczytać co jest motywem głównym zdjęcia. Tak samo wszelkie linie prowadzone lub przecinające mocne punkty będą się lepiej prezentowały w kadrze i nie będzie wrażenia fałszu ogólnej melodii fotografii.


Jak wiadomo, wszystkie zasady i reguły są stworzone po to aby je łamać. Z tym, że lepiej jest to robić świadomie. Znając podstawy wiemy w jaki sposób osiągnąć dany efekt. Czasami, którąś regułę możemy nagiąć w imię większego dobra. Dlatego nie jest powiedziane, że ucięte uszy czy palce jednoznacznie określają czy dany portret jest udany czy nie. Fotografia ma przede wszystkim intrygować i zatrzymywać - ale to też nie znaczy, że z zasad należy nie korzystać.

Mam nadzieję, że powyższy tekst przyda się Wam w praktyce i zaowocuje świetnymi pracami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz